Hałas jest jednym z wielu czynników negatywnie wpływających na nasze samopoczucie i zdrowie. Długotrwałe oddziaływanie hałasu na organizm człowieka może wywoływać nieodwracalne szkody narządu słuchu, jak np. ubytki błony bębenkowej w przypadku krótkotrwałych ekspozycji na hałas o szczytowych poziomach ciśnienia akustycznego powyżej 130 dB lub jego znaczące uszczerbki w postaci podwyższenia progu słyszenia w wyniku długotrwałego narażenia na hałas o równoważnym poziomie dźwięku A przekraczającym 80 dB.
Szczególnym zagrożeniem jest on dla osób narażonych na hałas w miejscu pracy. Uszkodzenie słuchu od lat znajduje się na czołowym miejscu na liście chorób zawodowych. Co roku rejestrowanych jest 3000 nowych przypadków głuchoty zawodowej.
Badania przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny dotyczące warunków pracy w Polsce w 2020 roku dowodzą, że spośród czynników związanych ze środowiskiem pracy największe zagrożenie stanowił hałas, na który narażonych było 181,7 tys. osób (55,1%).
Podatność na szkodliwy wpływ hałasu zależy od cech dziedzicznych oraz nabytych i jest kwestią indywidualną. Przeprowadzono badania, ilustrujące problem zróżnicowanej osobniczej podatności na hałas. Z badań tych wynika, że w ciągu 40 lat pracy w środowisku, w którym równoważny poziom dzięku A jest równy 90 dB, ryzyko utraty słuchu wynosi 21%. Redukcja poziomu nawet o 5 dB zmniejsza to ryzyko do 10%.
Utrata czy uszkodzenie słuchu to jedynie niektóre z negatywnych skutków oddziaływania hałasu na człowieka. Wykazano, że po przekroczeniu poziomu ciśnienia akustycznego 75 dB dochodzi do wyraźnych zaburzeń funkcji fizjologicznych, co przyczynia się do rozwoju różnych chorób, np. choroby ciśnieniowej, wrzodowej czy nerwicy. Słabsze bodźce akustyczne, o poziomie dźwięku A 55-75 dB, mogą powodować rozproszenie uwagi i negatywnie wpływać na wydajność w czasie pracy.
* Dane zostały zaczerpnięte z witryny http://nop.ciop.pl/